Rozwój stosunków dyplomatycznych Polski z Wietnamem - Znaczenie

Stosunki dyplomatyczne Polski z Wietnamem: Przegląd

Stosunki dyplomatyczne Polski z Wietnamem

Polska jest jednym z najsilniejszych orędowników proaktywnej polityki zagranicznej UE. W ostatnich latach przejawia się to w gotowości do podejmowania nowych ról i odpowiedzialności w różnych częściach świata, zwłaszcza w Europie Środkowo-Wschodniej i szerszym regionie Azji Północnej i Środkowej. Polska, niewielki, ale ważny strategicznie kraj, liczący blisko 40 mln mieszkańców, stała się istotnym partnerem dla większości państw w tej części świata. Położenie kraju - w centrum Unii Europejskiej, w pobliżu kluczowych rynków, takich jak Niemcy, Włochy, Francja i Wielka Brytania - czyni go naturalnym partnerem biznesowym dla krajów azjatyckich, takich jak Chiny, Japonia, Indie czy Wietnam. W tym artykule przyglądamy się, jak Polska rozwijała i nadal buduje relacje z Wietnamem, a także innymi krajami azjatyckimi.

Wymiana kulturalna i edukacyjna

Polska, jako znaczący członek UE i NATO, była aktywnym promotorem wymiany kulturalnej i edukacyjnej z krajami azjatyckimi. Pozwoliło to obu stronom dowiedzieć się więcej o sobie nawzajem, ułatwiając jednocześnie zacieśnienie więzi międzyludzkich, które ostatecznie mogą doprowadzić do wzmocnienia stosunków politycznych i gospodarczych.

Polska ma długą historię wymiany z Azją, w tym z Jedwabnym Szlakiem. Kraj był niegdyś głównym partnerem handlowym z krajami azjatyckimi, zwłaszcza z Chinami. Od czasu zakończenia komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej, Polska stara się odbudować swoje więzi z Azją. Na przykład Uniwersytet Warszawski od 2009 roku jest gospodarzem Instytutu Konfucjusza. Instytut ma na celu rozpowszechnianie języka i kultury chińskiej wśród Polaków i innych mieszkańców Europy.

Stosunki dyplomatyczne Polski z Azją

Od końca lat 90. ubiegłego wieku Polska aktywnie dąży do ponownego nawiązania więzi z krajami azjatyckimi, zwłaszcza tymi ze wschodu i południa kontynentu. Od początku lat 2000, Polska była częścią unijnej Polityki Nowych Sąsiadów (NNP) dla krajów na wschodzie i południu kontynentu, w tym Kaukazu i Azji Centralnej. NNP miała na celu stopniowe otwieranie granic UE dla krajów, które tradycyjnie należały do rosyjskiej strefy wpływów.

NNP zostało zastąpione w 2013 roku przez bardziej ambitne i kompleksowe Partnerstwo Wschodnie (PW). Podczas gdy NNP było bardziej skoncentrowane na handlu i więziach gospodarczych, PW ma szerszy i bardziej polityczny charakter. W ramach Partnerstwa Polska współpracowała z państwami azjatyckimi w celu wzmocnienia więzi politycznych i promowania silniejszej współpracy gospodarczej.

Warszawa jako platforma dla krajów azjatyckich szukających możliwości budowania relacji w Europie

Jako członek zarówno UE, jak i PW, Warszawa stała się naturalną platformą dla państw azjatyckich poszukujących możliwości budowania relacji z UE. Do tej pory najbardziej znaczącą relacją, jaka powstała między krajem azjatyckim a Warszawą, jest rosnąca więź między Indiami a Polską. Większe więzi gospodarcze i polityczne z krajami azjatyckimi są ważne dla Polski z kilku powodów. Po pierwsze, mimo że kraj jest częścią UE, jego eksport do Azji jest niski, poniżej 2%. Przy stosunkowo słabych powiązaniach gospodarczych z Azją, Warszawa chętnie zacieśnia relacje z krajami azjatyckimi, zwłaszcza tymi z PW. Jest to ważne dla całej UE, ponieważ ma ona nadzieję, że wzmocnienie więzi z krajami azjatyckimi doprowadzi do zwiększenia wymiany handlowej i stworzenia miejsc pracy w Europie.

Stosunki handlowe

W ramach PW UE stara się zacieśniać więzi handlowe z państwami azjatyckimi. Na przykład w ramach PW w 2017 r. podpisano umowę handlową UE-Japonia, która jest pierwszym tego typu porozumieniem między tymi dwoma stronami. Podobnie UE negocjuje obecnie umowę handlową z 10-osobowym Stowarzyszeniem Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), blokiem gospodarczym, w skład którego wchodzi również Wietnam, jeden z najsilniejszych partnerów Polski. Te umowy handlowe pobudziłyby handel między UE a Azją, który obecnie wart jest ponad 1 mld dolarów dziennie, ale do 2030 r. ma wzrosnąć do 3 bln dolarów rocznie.